Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jezus
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Sarzyna City (NSC) :P
|
Wysłany: Pon 12:15, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nie pisz "napiszę" bo jak domniemywam to nie jest twój artykuł
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Neczaj
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Św. Piątka, Zamość
|
Wysłany: Wto 19:22, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie silnik Wankla jest największym osiągnięciem naszej cywilizacji w dziedzinie silników spalinowych, a mało kto wie, że taki typ silnika istnieje dlatego o nim wspomniałem.
Jezus napisał:
Cytat: | nie pisz "napiszę" bo jak domniemywam to nie jest twój artykuł |
Nie napisałem "napiszę" tylko "opiszę", a chyba można coś opisywać cudzymi słowami. Poza tym gdzieniegdzie są w tym artykule i moje słowa (także poza pierwszym zdaniem).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Wto 20:17, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tutaj to mnie Mleczaj rozwalił Zapomniałeś dopisać, że jest on strasznie paliwożerny, awaryjny jak cholera i drogi w eksploatacji. Dla mnie jeśli chodzi o silniki to najlepsze wg. mnie są następujące: V8 5.7l z Corvetty-bez problemu osiąga przebieg 1 mln mil, bardzo żywotny; 2JZ-GTE 3.0l bi-turbo z Supry bardzo łatwo zmienia się w nim moc bez zakuwania wytrzymuje moce rzędu 600-700 koni; VW 1.9tdi świetny diesel, oszczędny, mocny; 2.7l z Nissana Skyline zajebiście mocny silnik, japońce robią z niego ok. 1300 koni . Można by wymieniać jeszcze więcej. Moje zdanie jest następujące: Wankel był tylko dobry ze względu na to, że z niskiej pojemności osiągał dużo mocy przykład 1.3l w Mazdzie RX-7 -> 240 koni. Pozdro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Wto 23:26, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Panie teraz praktycznie do każdego można to zrobić Mleczaja silnik po prostu się sypie i tyle:D Pozdro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neczaj
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Św. Piątka, Zamość
|
Wysłany: Czw 14:33, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko pierwsze wankle były awaryjne. Awaryjność ta objawiała się tym, że ścierały się elementy tłoka, które oddzielały od siebie poszczególne komory cylindra (specjalne uszczelki), ale ten problem został rozwiązany poprzez zmodyfikowanie układu smarowania. W tej chwili silniki te niezawodne i trwałością przewyższają normalne silniki tłokowe. Dowodzi to zwycięstwo mazdy w wyścigu Le Mans w 1991r, a przecież nie wszystkie samochody docierają w tym wyścigu do mety. Zerknij sobie maciek też na [link widoczny dla zalogowanych].
Co do wysokiego spalania to problem ten rozwiązano w zmodyfikowanym wanklu - silniku Renesis (patrz mój post "Silnik Roku 2003 - Renesis") Przykładem jest Mazda RX-8, która spala około 9-10 litrów w cyklu mieszanym co jest normalne przy 240KM. Ale dla chcącego nic trudnego. Silniki rotacyjne wchodzą na wysokie obroty (nawet 9000obr/min) i przy takiej pracy na pewno zużywają dużo paliwa, więc gdy ktoś chce uzyskać wanklem spalanie rzędu 20l to na pewno mu się to uda.
Można porównać spalanie Mazdy RX-8 z silnikiem rotacyjnym
[link widoczny dla zalogowanych].
do spalania chociażby BMW M5 z silnikiem 3.0 o podobnej mocy
[link widoczny dla zalogowanych]
i niech nikt nie mówi że silniki rotacyjne dużo palą bo to nie prawda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neczaj dnia Sob 13:26, 26 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Sob 11:51, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czego mi posty kasujesz [link widoczny dla zalogowanych] tu są dane dotyczące spalania, momentu obrotowego itp.itd. Ja mam swoje zdanie na temat wankli i go nie zmienie. Napewno nie będzie on spalał max. średnio kolo 12l
Poza tym ma małe możliwości przeróbek. Aby osiągnąć max z niego czyli coś koło 650 koni, to trzeba wyłożyć 2 ciężarównik kasy. Poza tym max moc osiąga dopiero przy 8500 obr/min, to naprawdę trzeba go wysoko kręcić aby jakoś jeździć, czyli z tego wynika, że poniżej tej granicy to strasznie muli . Amerykanie już dawno poszli po rozum do głowy i wsadzają V8 z Corvette bo pasuje do komory silnika, wywalają te psujące się wankle i dobrze robią Skasowanie tego postu oznacza złamanie regulaminu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neczaj
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Św. Piątka, Zamość
|
Wysłany: Wto 21:16, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie zauważyłem twojego postu i dlatego odpisuję dopiero teraz
maciek ale ty jesteś uparty, specjalnie dla ciebie znalazłem wykres mocy mazdy RX-8 (ten dolny, ten górny to po jakimś tuningu) i moc 240KM jest uzyskiwana już przy ok. 5000rpm
Corvette podobnie
I Corvette także nie może poszczycić sie niskim spalaniem
zresztą porównywanie tych samochodów jest bezsensowne bo RX-8 kosztuje ok. 100 000 PLN, a Corvetta kilka razy więcej.
Moje zdanie jest takie Wankle są jednocześnie dobre i tanie ze względu na prostotę budowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szaps
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z MAMY :D W KOŃCU MAMY RODZĄ
|
Wysłany: Pią 10:54, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Neczaj napisał: |
Moje zdanie jest takie Wankle są jednocześnie dobre i tanie ze względu na prostotę budowy. |
Tyś chyba ocipiał jeśli tak sądzisz. Silniki wankla sa zajebiście drogie w budowie i wcale nie są proste w budowie jest to najbardziej skomplikowany silnik spalinowy świata imbecylu. a jego koszty produkcji sa bardzo drogie idioto ty głupolu jeden...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Sob 1:22, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Elo ziąąąąą.
Mleczaj pierdzielisz farmazony:P. Corvetta ma max. Hp przy jakiś 5600 rpm. Zresztą patrz jaki moment jest na wykresie:P Przy okazji luknij sobie na nowy LS7
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neczaj
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Św. Piątka, Zamość
|
Wysłany: Sob 14:12, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zaznaczyć, że RX-8 kosztuje O WIELE MNIEJ ($26,435) niż Corvette ($44,170) czyli między innymi silnik jest też tańszy. (źródło: [url]http://www.edmunds.com/apps/nvc/chevrolet/VehicleComparison;jsessionid=GwnTH1dskV4yD6WTCB2dfxt5NTjkdC88hHCTyLrJQ0VkZYHynhTh!1734572126?basestyleid=100751682&styleid=100633449&styleid=100624915&styleid=100553287&styleid=100702612&maxvehicles=5&refid=&op=3&tab=features[/url]),
Prostota wankla polega na tym że nie ma w nim układu rozrządu tylko same tłoki.
Gdyby Mazda wypuściła RX-8 z silnikiem 5,2l (cztery razy większym) i analogicznie miałby cztery razy większą moc (prawie 1000KM) i cztery razy większy moment to Corvetta przy nim wysiada. I to wszystko najprawdopodobniej zamknęło się w cenie 44 tys dolarów (cena Corvetty), bo silnik wankla jest TANI W PRODUKCJI.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Sob 16:45, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy wankel nie będzie dobry. Jest drogi w produkcji, utrzymaniu, pali jak cholera, moc ma dopiero w okolicach 8000 obr/min. To, że w aukcji jest tani to tylko dlatego, że sama mazda jest tania w produkcji i ma np. kiepskie wnętrze Nic dziwnego, że dostaje od najsłabszego TT 180 km. A z tą twoją teorią 4x większa pojemność= 4x więcej mocy, to <lol>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szaps
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z MAMY :D W KOŃCU MAMY RODZĄ
|
Wysłany: Nie 10:34, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jai ty kurwa neczaj głupi jesteś jak wankle sa takie tanie to czmeu ich sie powszechnie nie stosuje po pierwsze debilu jeden w wanklach sie sypie uszczelnienia tłoków i co 10 tys. trzeba to wymieniac a to wcale nie jest takie tanie... i wankle sa zdecydowanie bardzej usterkowe niz zwykle rzedówki lub v-ałki czy slyszales kiedys o kim kto ma silnik wankla i przejechał 1mln kilosów ja nie i dlugo tego jeszcze nie bedzie a najleposzym silnikiem jest diesel osły jedne ich zywotność dorówna końcowi świata maja tak zajebisty moment obrotowy ze szok i wszystko przy niskich obrotach nei trzeba piłowac silnika zeby miec moc i to jest moja opinia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ZMC
|
Wysłany: Nie 12:45, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I tym mocnym akcentem powinniśmy zakończyć temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neczaj
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Św. Piątka, Zamość
|
Wysłany: Pon 21:48, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Też uważam, że powinniśmy zakończyć ten temat bo ani ja was nie przekonam, ani wy mnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|